Tribulus terrestris już w starożytnych Chinach był traktowany jako swojego rodzaju afrodyzjak. Jeszcze wtedy nie wiedziano, że hormon męski, testosteron odpowiada za szereg aktywności w organizmie mężczyzny. W tej chwili nowoczesne preparaty bazujące na naturalnym wyciągu z buzdyganka naziemnego są coraz popularniejsze.
Trend ekologiczny sprawił, że preparaty naturalne są coraz popularniejsze w gronie kulturystów. Ich przewaga to przede wszystkim brak chemicznych ulepszaczy i mniejsza inwazyjność. Działanie być może mniej intensywne, jest zauważalne po regularnej suplementacji. Testosteron jest natomiast jednym z najistotniejszych, obok hormonu wzrostu, elementów niezbędnych do rozbudowy tkanki mięśniowej oraz wzrostu siły.
Tribulus działa pośrednio na stężenie testosteronu w krwioobiegu. Wpływa również na ogólne funkcjonowanie całego organizmu. Regularna suplementacja ekstraktem z buzdyganka to wzrost siły, energii, libido, poprawa motywacji. Oprócz typowo „męskich” atutów, niesie za sobą szereg innych korzyści – ogranicza ilość niekorzystnego cholesterolu, zapobiega miażdżycy, działa przeciwcukrzycowo, przeciwgrzybicznie i antyalergicznie.
